Puchar Świata w four crossie dobiegł końca. Najważniejsze trofeum przypadło Tomasowi Slavikowi, który w „generalce” okazał się lepszy od innego Czecha – Michala Prokopa. Koniec tegorocznej edycji PŚ nie oznacza jednak przerwy od ekstremalnych emocji. W połowie lipca na Słonecznej Polanie w Szczawnie-Zdroju odbędą się Mistrzostwa Polski, a w sierpniu Mistrzostwa Europy. Doskonale znany w naszym regionie Tomas Slavik nie miał żadnych problemów z wywalczeniem Pucharu Świata w four crossie. O przewadze mistrza świata nad rywalami może świadczyć fakt, iż drugi w „generalce” Michal Prokop zdobył niemal połowę punktów mniej aniżeli jego równie utytułowany rodak. W ostatniej odsłonie PŚ, która w weekend odbyła się w niemieckim Willingen, wystąpiło czterech kolarzy ekstremalnych „Wieży Anna” ze Szczawna-Zdroju. Ich wyczyny sportowe zeszły jednak na plan dalszy w kontekście wypadku, jaki miał miejsce z udziałem Piotra Kobusa. Za nim przejdziemy do groźnego zdarzenia Polaka kilka słów o postawie naszych zawodników w eliminacjach. Na ponad 60 startujących przedstawiciele uzdrowiska zaprezentowali się całkiem nieźle, bowiem najmłodszy z Polaków - Gustaw Dądela był 32, Piotr Paradowski – 34, Mariusz Jarek – 40, a Kobus – 54. W finałach naszym poszło jeszcze lepiej, gdyż ostatecznie Dądela zajął 21. miejsce, tuż za nim wyścig zakończył Paradowski, a 37 był Jarek. I pewnie dzisiaj o występie Polaków pisalibyśm w kontekście sukcesu sportowego, gdyby nie niebezpieczny upadek Kobusa, który na ostatniej prostej jednego z finałowych biegów wywrócił się i mocno się poobijał. Na tyle mocno, iż został zabrany do szpitala, gdzie okazało się, iż uszkodził nadgarstek jednej ręki oraz łokieć drugiej i w rezultacie czeka go operacja oraz kilkudniowy pobyt w placówce w Korbach koło Kassel. Start w Willingen dobrze zapamięta, choć z niezbyt przyjemnych powodów, Kobus, jak i Dawid Graf. Szwajcar pierwszy raz w tym roku wystartował w Pucharze Świata i na dzień dobry pokonał wszystkich rywali. Oczywiście wygrana w jednej z pięciu rund nie mogła przynieść końcowego zwycięstwa, które przypadło wspomnianemu Slavikowi z Czech. Bartłomiej Nowak
źródło: 30minut
Mieszkańcy Kamiennej Góry już po raz dziewiąty zdecydowali na co przeznaczyć pieniądze w ramach tzw. budżetu obywatelskiego. Pula środków na wykonanie zwycięskiego projektu to 150 tys. złotych. Będzie on realizowany w 2025 roku.
czytaj więcejW dniu 28.09.2024r. (sobota) godzina 14:00 w Hali im. Mariana Koczwary ul. Sudecka 42 w Jeleniej Górze, Klub Sportowy Sudety Jelenia Góra rozegra pod hasłem "Mecz charytatywny dla powodzian" mecz koszykówki z drużyną ekstraklasy Stalą Ostrów Wielkopolski. Stal Ostrów to drużyna ekstraklasowa mająca w swoich szeregach wybitnych zawodników z koszykarskiej Europy.
czytaj więcejW sobotę 7 września w Dzierżoniowie, odbyły się Drużynowe Wojewódzkie Mistrzostwa Polski Młodziczek w Zapasach oraz Mistrzostwa Polski LZS Młodziczek.
czytaj więcejZapraszamy Was na wycieczkę trasą ekologicznej gry terenowej "Na Dzikowcu" - jednej z dwóch tras, które na naszym terenie stworzyła Fundacja Polska Górom. W grę zagramy przy użyciu bezpłatnej aplikacji Tropimy, którą można pobrać ze sklepu Play.
czytaj więcejMłodzież z Akademii Piłkarskiej Vinieta Wolin spędziła w naszej gminie intensywny czas obozu sportowego. Piłkarze nocowali w Publicznej Szkole Podstawowej w Walimiu. Nad ich bezpieczeństwem czuwali trenerzy, rodzice oraz kierownik drużyny, wieloletni przyjaciel gminy Walim Waldemar Judkiewicz.
czytaj więcej